Wygniecione okrutnie, ale nie będę przecież w trakcie haftowania prasować :) Kolejne okienka się zapełniają:
Mogę już powoli szykować kolejny wzór :) I tym razem będzie to chyba coś większego, ale o tym więcej, jak ten obrazek będzie gotowy :)
Miłego dnia! :)
lubie takie obrazeczki :)
OdpowiedzUsuńmusze Ci powiedziec, ze mnie zainspirowalas do wyszycia takiego pelnego koloru patchworka.... tylko musze znalezc troche czasu :)
pozdrawiam serdecznie