Kolory jak zwykle wybierałam sama, muliny Ariadna, kanwa Aida 18. Samo dokończenie jej poszło bardzo szybko, tylko właśnie te wybieranie kolorów zajęło mi dużo czasu. Szczególnie że (może tylko ja tak mam :D) nie cierpię chodzić do pasmanterii! Jak brakuje mi jakiegoś koloru to odwlekam... i odwlekam... Aż w końcu znajduje sposób, jak dokończyć obrazek bez wizyty w pasmanterii :P Tym razem jednak musiałam dokupić i jestem zadowolona :) Z tej serii na pewno będę robić jeszcze Wenecję :) Wracam do UFOków :)
Miłego dnia!
Dzięki za udział w moim candy.:) Śliczne te zakładki. Pozdrawiam!")
OdpowiedzUsuńŚliczne, żywe kolorki :)
OdpowiedzUsuńA co włożyłaś w nie, żeby były sztywne?
Dwie warstwy tego kartonu co jest zawsze na końcu bloku :)
Usuń