Jak sierpień, to sierpień

Zaczął się sierpień, więc sierpniowy kalendarz gotowy :)



Słoneczniki tak mi się podobają - i na żywo i na sierpniowym kalendarzu - że będzie to chyba jeden z moich ulubionych miesięcy kalendarza :) Poza tym kolory też moje - dużo zielonego :)

Do końca został jeden miesiąc do wyhaftowania - i tu pojawia się problem: nigdzie nie można dostać beżowej kanwy 18ct :( Listopad będzie musiał poczekać, aż się w końcu znajdzie, bo ja się tak łatwo nie dam ;)

Miłego dnia

1 komentarz:

Króliczek gotowy :)

Króliczek gotowy :) Udało się go skończyć już kilka dni temu, później pranie, prasowanie i jest! :) Haftowałam ...