Ostatnio przeglądałam moje zasoby haftowe i znalazłam czerwoną kanwę (w rzeczywistości trochę mniej czerwoją niż na zdjęciu :) ), z którą od dłuższego czasu nie wiedziałam co zrobić. Znalazłam w internecie zdjęcie zestawu do tych zakładek, ale nie było do nich wzoru, ale że wyglądały dosyć prosto, to spróbowałam zrobić je ze zdjęcia :) Jak wyszło - widać za zdjęciu - gdzieś się musiałam machnąć :D Obie powinny być tego samego rozmiaru, a wyszło, że ta z bombkami dłuższa :)
Zielona ma wymiar 16cm x 6cm, a fioletowa 19cm x 5,5cm. Dorzuciłam też wstążki, bo wolę jak zakładka wystaje z książki, od razu wtedy widzę gdzie skończyłam :)
W planach mam jeszcze kilka zakładek, świątecznych i nie tylko, ale o tym w innym poście :)
Dziękuję za wszystkie odwiedziny i komentarze :)
Widze, ze moja zakladka Ci sie podobala:) Tez planuje ta bombkowa, ale na innym kolorze kanwy:)
OdpowiedzUsuńPodobała, podobała :) to chyba ona mnie tak ruszyła do świątecznych hafcików :P
Usuńbardzo fajny pomysl
OdpowiedzUsuńtak sobie pomyslalam, ze moze byc takie zakladki zamiast typowych kartek w tym roku wyslac
mmmh musze przemyslec sprawe :)
pozdrawiam serdecznie
super pomysł, zakładki zawsze się przydają i zostałyby przy obdarowanym na dłużej niż typowe kartki :)
Usuń