Tak jak można było zobaczyć w tle zdjęcia ze słoiczkiem skończyłam haftować randkę w ciemno :)
Obrazek jest dość duży bo 28x17cm na kanwie 18ct, kanwa to polski Tajlur, który ma wady, ale się polubiliśmy.
Spora część (prawie całe niebo) to jak widać półkrzyżyki - nie dość, że przyspiesza to sprawę to dodaje trochę uroku obrazkom - jest takie lekkie wrażenie trójwymiarowości. Ta butelka przedstawia wiosnę - szkoda, że nie wszystkich pór roku, uwielbiam takie serie :)
Muszę przyznać, że cieszę się z tego obrazka - zawsze fajnie jest coś skończyć a ten zdecydowanie mi się podoba :) Tylko teraz trzeba wymyślić jakiś sposób na oprawę :)
Dziękuję za wszystkie odwiedziny i komentarze :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Króliczek gotowy :)
Króliczek gotowy :) Udało się go skończyć już kilka dni temu, później pranie, prasowanie i jest! :) Haftowałam ...
-
Dla odmiany od kolosa od początku SALu wzięłam się do haftowania. Pierwsze elementy już mam: Może trochę dziwna kolejność, ale ch...
-
Kolejna odsłona SALu :) Mam już brakujące kolorki, więc zabrałam się za wypełnianie ramki, która powstała ostatnio. Mam już kilka kolej...
-
Nie byłabym sobą gdybym nie zgłosiła się do jakiegoś salu. Dziewczyny na grupie facebookowej zaproponowały haftowanie pięknych słoiczków wię...
Rewelacja!
OdpowiedzUsuńŚliczny słoik :-)
przepiekny haft ;)
OdpowiedzUsuń