Brakujący listopad już gotowy i prezentuje się tak:
A tu cała reszta :)
(Wszystkie haftowane na beżowej Aidzie 18, mulinami Ariadna)
Jedne miesiące podobają mi się mniej, inne bardziej ale moimi zdecydowanymi faworytami są marzec, sierpień i styczeń :) Najmniej znowu zadowolona jestem z kwietnia i listopada, bo kolory raczej mdłe w porównaniu z innymi. Koniec końców jestem bardzo zadowolona, teraz tylko dorwać gdzieś kwadratową ramkę i gotowe :)
A gdzie byłam jak mnie nie było? Głównie w szkole - zajęła mi trochę więcej czasu niż sądziłam :P Ale nie mogę powiedzieć, że jestem z niezadowolona :) A teraz powoli staram się wracać do krzyżykowania :) W końcu tyle jeszcze do zrobienia :)
A gdzie byłam jak mnie nie było? Głównie w szkole - zajęła mi trochę więcej czasu niż sądziłam :P Ale nie mogę powiedzieć, że jestem z niezadowolona :) A teraz powoli staram się wracać do krzyżykowania :) W końcu tyle jeszcze do zrobienia :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz