*Panda Days* 2 :)

Świąteczny obrazek powoli powstaje :) Robi się go bardzo fajnie, nawet backstitche łatwo idą :)

(Aida 18, muliny Ariadna)
Właściwie to powstało już trochę więcej, idzie szybko, więc za niedługo ciąg dalszy :)

Coraz bliżej święta :)

Dawno nic nie pisałam, ale cały czas zaglądałam na bloga :) W nowej szkole dużo pracy, ale jakoś już leci :)
Wcześniej jakoś tak nie przepadałam za świętami, a w tym roku, nie mogę się doczekać! Dzięki temu powstaje świąteczny obrazek :) Na razie wygląda tak:


Teraz, jak już wzięłam się z powrotem do pracy, posty będę dodawać częściej :) A gotowy obrazek pokażę  (mam nadzieję!) w ciągu najbliższych dni :)

                                             

Krzyżykuję, więc jestem

W ciągu ostatnich 2 dni zrobiłam superszybki obrazek, który będzie moją zawieszką do nożyczek. Może dzięki temu przestane je wszędzie gubić :)

haftowałam na białej Aidzie 18ct, 1 lub 2 nitkami Ariadny

Obrazek mówi I Stitch Therefore I am czyli tak jakby Krzyżykuję więc jestem :) Jako tyłu użyłam tej samej kanwy co na obrazek i zszyłam je jak biscornu, tylko na prosto :) Kolory wybierałam sobie sama, a całość ma ok 5cm. Żadnych małych obrazków już nie planuję, więc wracam do róż. Ja spadam je męczyć, a wszystkim życzę miłego dnia :)

*Tatty Teddy* Gotowy :)

Sama się nie spodziewałam, że skończe miśka tak szybko :) Ten Tatty Teddy to był jeden z takich obrazków, które co jakiś czas brałam do ręki, trochę porobiłam i odkładałam. Był takim przerywnikiem od większego obrazka :) ale cieszę się, że go już skończyłam bo bardzo mi się podoba :)




  Haftowałam go na białej Aidzie 18, mulinami Ariadna i metalizowaną DMC.

Misiek jest moją pierwszą świąteczną pracą :) Wcześniej nie miałam żadnej takiej ozdoby, ale jak już się za nie wzięłam to chyba będzie ich więcej :) Chociaż muszę przyznać, że backstitche były straszne, a tak właściwie to trochę je zmyśliłam, bo na tak małej kanwie i tak nie umiałam zrobić tak jak kazali ;) 
Lecę męczyć następne ozdoby i życzę miłęgo dnia :)

Po wakacjach... Boże Narodzenie na koniec lata

Wczoraj wróciłam do domu z wakacji, więc wracam do przeglądania i dokańczania ufoków :) Do mojej kolekcji dołączył świąteczny Tatty Teddy.



Misiek jest haftowany na białej Aidzie 18 mulinami Ariadna i jedną metalizowaną DMC (która jest straszna).         Kiedyś nie zdążyłam dokończyć go przed świętami i musiał czekać do następnych. Teraz to już muszę go dokończyć bo nie mam ani jednego obrazka na święta, ale tu już raczej blisko końca jestem, więc jestem dobrej myśli :) Teraz już oficjalnie mogę powiedzieć, że sezon świąteczny uznaje za otwarty :)
Miłego dnia ;)

Origami - Kusudama 12

To już moja 12 kusudama, ale tym razem muszę powiedzieć, że nie jestem do końca zadowolona. Samo składanie było łatwe, bo to te same moduły co zawsze, tylko tym razem chyba za bardzo je upakowałam, zrobiły się za duże i za nic nie umiałam ich zszyć :( 4 albo 5 razy urywałam nitki i musiałam zaczynać od nowa.


Ogólnie to podoba mi się, ale liczyłam na coś trochę innego ;) Składałam 1 dzień, z 24 niebieskich kartek 7x7cm i 48 białych i żółtych 6x6cm, w sumie 72 moduły :) Ta kusudama jest częścią większego planu, w połowie już gotowego :)


4 poprzednie kusudamy, jeszcze drugie tyle i myślę, że będzie gotowe :) Ja składam dalej, a Wam życzę miłego dnia :)

Róże *3* + bransoletki

Z różami idzie coraz lepiej, coraz większe postępy :) Myślę, że zanudzać nimi będę jeszcze może w 2 postach i koniec :P



Zostało jeszcze jakieś 20%, może trochę więcej. W każdym razie mam zamiar skończyć je jak najszybciej :)
W międzyczasie oprócz róż powstało też kilka bransoletek :) (te szaroniebieskie na zdjęciu ;) )


Ogólnie sprawa jest prosta, bransoletki robi się dosyć szybko, można nosić ich kilka na raz, bo są cieniutkie (ok pół centymetra) :)
Ja idę walczyć z różami, a tu zostawiam taką fajną, letnią piosenkę ;)



Somebunny to love

Świadectwo odebrałam, mam wakacje, więc mam więcej czasu :) No i powstał szybki przerywnik :)


Taki bardzo fajny króliczek :) Haftowałam Ariadną na białej Aidzie 18, a wzór jest z Cross Stitch Card Shop. 
Oprócz przerywnika zrobiłam też dość duży postęp w różach :)



Jest lepiej, ale jak dla mnie to końca dalej nie widać, więc przerywników chyba będzie więcej :P

Róże *2*


Krótka przerwa, bo dużo się dzieje :) Na szczęście rok szkolny się kończy, dla mnie właściwie już się skończył, więc czasu jest coraz więcej :) Dlatego wracam do mojego mega ufoka. Trochę podzióbałam i wygląda tak:




Idzie powoli, ale idzie, a to najważniejsze :) Dodatkowo spowalniało mnie oglądanie Supernatural, ale na razie skończyłam i mam ochotę całkowicie dokończyć ufoka :D Więc mam nadzieję jak najszybciej pokazać gotową pracę :) Także zapraszam ponownie i miłego dnia :)



Origami - Kusudama nr 11

Oprócz haftowania moim hobby jest origami, a dokładnie origami modułowe :) Czyli nie składam z jednej kartki, części może być dużo więcej, kilkaset, czasem kilka tysięcy :) Chociaż ja i tak najczęściej składam kusudamy takie jak ta :)


To jest moja 11 kusudama, składa się z 48 części (24 różowe + 24 pomarańczowe, 7x7cm) zszytych w środku :) Taka jedna kulka zajmuje jeden dzień mniej więcej, a takie składanie, przynajmniej dla mnie, jest strasznie wciągające :) Diagram do tych modułów jest w książce Tomoko Fuse 'Kusudamas' :)


Dookoła Swiata z Powellem 2 i mega ufok :D

Hiszpańska zakładka powstaje super-szybko, mimo to, że backstitche są jeszcze gorsze niż w greckiej zakładce.


Dachy wyszły mi baardzo pomarańczowe, ale mi się podoba :) niech jest trochę kolorowo :)


No i mój drugi mega ufok, nad którym męczę się już z pół roku :D


Haftowany na beżowej Aidzie 14, mulinami DMC. Roboty jest kupa, ale chyba warto :D
Na dziś postępów chyba tylko tyle, idę szukać kolejnych ufoków :) Miłego dnia i zapraszam ponownie :)


Dookoła świata z Powellem 1 - Greek Islands

Ostatnio zaczęłam przeglądać niedokończone prace, te które się nadają dokańczam, a resztę wywalam. Po co mi coś czego nigdy nie dokończę :) Tak też ocaliłam super zakładkę Michaela Powella :)


Haftowałam na białej Aidzie 18, mulinami Ariadna które wybierałam sobie sama, dlatego miejscami kolor może być trochę inny niż powinien, ale mi to pasuje :) 




Backstitche mogą wykończyć, ale mimo wszystko jest warto :) Greckie Wyspy to jedna z kilku zakładek, następna już powoli powstaje :)

 Jeszcze tego nie widać, ale będzie to hiszpańskie miasto na wzgórzu (jak dobrze pamiętam ;) ), chyba że wykończy mnie tak jak Grecja i będzie musiało czekać rok na dokończenie ;) Oprócz tego mam jeszcze wzory na 2 kolejne zakładki, więc będzie z tego mała podróż dookoła świata :) 
Także miłego dnia i zapraszam ponownie  :)


Nowe miejsce

Od jakiegoś czasu chciałam przenieść bloga na blogspot, no i w końcu się udało :) Tutaj wydaje mi się, że jest lepiej, mogę bardziej dostosować bloga do siebie, no i mam nadzieję, że ten będzie lepszy niż poprzedni :) Zapraszam :)

Króliczek gotowy :)

Króliczek gotowy :) Udało się go skończyć już kilka dni temu, później pranie, prasowanie i jest! :) Haftowałam ...