SAL Kalendarz Adwentowy #6

Szybka aktualizacja! Jeszcze gorący - dzisiaj skończony :) Szósty obrazek w kalendarzu adwentowym - Cashmere Camel:


Kilka kolorów trzeba było lekko zmienić, żeby było je widać na czerwonym tle. Ten obrazek coś opornie się haftowało i to na nim zacięłam się w zeszłym roku. Cieszę się, że mam go już za sobą :) Teraz już powoli do końca :)

Cztery pory roku - zima

Plany były na duży obrazek ale ostatnio coś ciągnie mnie do małych hafcików :) To chyba przez to, że lubię szybko widzieć efekty i nie nudzę się, bo mogę częściej zmieniać obrazki :) Jednym z takich małych obrazków które czekają w kolejce była zima z serii 4 hafcików na cztery pory roku:



Hafcik zaczęłam tydzień albo dwa temu, ale sesja skutecznie mnie spowolniła. Na szczęście egzaminy już się skończyły i można było go dokończyć :) Tak wyglądał jeszcze wczoraj:


Backstitche to moja ulubiona część, więc już dzisiaj było tak:


Wyhaftowany na białej Aidzie 18, mulinami Ariadna. Kolory wybierałam sobie sama :) Wszystkie 4 obrazki proste, szybkie i wesołe, aż się chce haftować :)

Dziękuje za odwiedziny i komentarze :) Każdy taki ślad dodatkowo motywuje do pracy :) W najbliższym czasie aktualizacja z kalendarza adwentowego, a co będzie następne to się okaże :)
Miłego dnia :)

Króliczek gotowy :)

Króliczek gotowy :) Udało się go skończyć już kilka dni temu, później pranie, prasowanie i jest! :) Haftowałam ...