SAL Adwentowy odc. #4 i #5

Powstały już dawno dawno temu, a zdjęć doczekały się dopiero teraz: - czwarty i piąty obrazek z kalendarza adwentowego :)

Nr 4: Duncan Dog:



Nr 5: Hattie Hedgehog:



Z dotychczasowych pięciu obrazków Jeżyk na razie wygrywa :) Haftowany na Aidzie 18ct, dwoma nitkami mulin Ariadna. Kanwa jest ciemniejsza niż zazwyczaj, dlatego widać lekko prześwity, ale według mnie do tych obrazków to pasuje :)

Szkoda, że aż tyle musiały czekać - kiedy je zaczęłam chciałam wszystko zrobić jak najszybciej, najlepiej wszystkie od razu. Teraz wiem, że z haftowaniem nie ma sensu się gonić - wtedy zapał mija szybko i długi czas mija zanim wróci. Teraz bardziej realnie ustalam sobie czas w jakim chciałabym skończyć moje prace :)
Teraz już tylko zdać egzaminy, skończyć sesje i można dłubać dalej :)

Origami - stara i nowa kusudama

Ostatnio zastanawiałam się nad tym dlaczego od tak dawna nie składałam origami. Przez tą przerwę sporo pomysłów gdzieś uciekło i też sporo zapomniałam. Chciałabym powoli do tego wrócić i jest to też część mojego planu na ten rok - więcej tworzyć i może też przetestować trochę nowości :) Za dużo ładnych prac widzę, żeby tak mało haftować :)
Z racji że haftowanie chwilę musi poczekać - muszę uzupełnić zapasy, pomyślałam, że może przypomnę sobie trochę origami :) Na początek wybrałam sobie coś prostego, co nie raz robiłam i zawsze się udaje - Kusudama Venus.


Ta kusudama składa się z 24 modułów białych i 24 kolorowych. Białe są trochę wieksze - 7x7cm, natomiast kolorowe 5x5cm. Jest to kusudama numer 14. I właśnie licząc która to już praca, zauważyłam, że coś mi się nie zgadza - wrzucając zdjęcia na bloga pominęłam jedną kusudame


Powstała już bardzo dawno temu, ale skoro aktualizuje co udało mi się zrobić, to znalazło się i miejsce dla niej :) Jeszcze przede mną do nadrobienia kilka zaległości z zeszłego roku w najbliższym czasie na blogu - głownie SAL adwentowy - dwa obrazki czekają już żeby się pokazać. Przydało by się więcej czasu :)
Dziękuje za odwiedziny :) Miłego dnia :)

Aktualizacja - Letnie Kwiaty

Wszystkiego najlepszego w nowym roku :) Przeglądając podsumowania zeszłego roku na różnych blogach pomyślałam, że i u mnie przydałaby się aktualizacja :)
Nie przestałam haftować - powolutku ciągle sobie coś tworzyłam i w końcu udało się skończyć








Obrazek pochodzi z Cross Stitch Crazy nr 194. Haftowałam na białej Aidzie 18, mulinami Ariadna. Kolory wybierałam sama :) Obrazek nie jest bardzo duży - 19cm x 15cm.
Kolory są żywe, ale kwiaty przecież też takie są :) Haftowało się je naprawdę fajnie - kolorów nie było bardzo dużo, tylko całe krzyżyki. Backstitchy trochę więcej, ale akurat je lubie najbardziej :)
Poza tym kontynuowałam obrazki z kalendarza adwentowego i zaczynam powoli kolejny większy obrazek :) Hafciarska lista życzeń ciągle rośnie, ale o tym następnym razem :)
Dziękuje za wszystkie odwiedziny :) Miłego dnia :)

Króliczek gotowy :)

Króliczek gotowy :) Udało się go skończyć już kilka dni temu, później pranie, prasowanie i jest! :) Haftowałam ...